Nie należy oceniać wszystkich jedną miarą...ja pracuję w sklepie Schlecker od 3 lat. Nigdy nie było na nasz sklep ani personel żadnej skargi. Przychodzą do nas różni klienci i bynajmniej zawsze wychodzą zadowoleni z zakupów z zapewnieniem że tu jeszcze wrócą w przyszłości. Bardzo często przychodzą do nas klienci żeby sobie pogadać o zwykłym codziennym życiu i między czasie robią zakupy potrzebne do ich domu:-).Widać że miała Pani po prostu wielkiego pecha:-( iż akurat trafiła na wredną sprzedawczynie. A jeśli chodzi o Rossmana to tam nic lepiej nie jest. Też potrafią zwrócić klientowi uwagę że za dużo "próbuję testera wody toaletowej" lub bierze za dużo sztuk towaru i nie starczy dla innych. Sama się o tym nie dawno przekonałam robiąc tam zakupy a jestem ich stałą klientką .Do tego ci ochroniarze którzy stale za tobą chodzą i zaglądają co masz w koszyku. Jeszcze troszkę to wchodząc na zakupy do Rossmana każdy klient dostanie "osobistego" ochroniarza który przy okazji będzie nosił zakupy i sprawdzał czy nic nie wynosisz dodatkową. Pozdrawiam